Oscypek, śliwowica i soki Maurera – poznaj skarby Małopolski

Możliwość spróbowania regionalnych przysmaków czy też zobaczenie procesu ich produkcji to wspaniała atrakcja dla każdego kto odwiedza Małopolskę. Szczególnie interesującą okolicą są Pieniny oraz Beskid Sądecki, a pośród nich wieś Jaworki. W czasach podróbek i masowej produkcji ciężko znaleźć region z tak wysoką jakością produktów regionalnych. Zatrzymując się w Jaworkach jesteśmy o krok od kilkunastu bacówek wokół których każdego roku wypasa się nawet 2000 owiec.

Beskid Sądecki oraz Pieniny, poprzez swoje ukształtowanie terenu oraz tradycje bacowskie słyną z prawdziwych serów. Z dala od zatłoczonego Podhala (w którym bardzo łatwo o produkt, który z serem owczym ma mało wspólnego) bacowie sami tworzą wspaniałej jakości wyroby zgodnie wielopokoleniową tradycją i recepturą. Ogromnym plusem jest to, że wszystkie sery (oscypki, bundze czy bryndza) robione są ręcznie i nie udają tego czym nie są. Sekretem ich niesamowitego smaku jest niespieszność procesu oraz uczciwość składników z jakich są wytworzone. Coraz mniej miejsc gdzie znajdziemy podobny, prawdziwy smak owczych serów. Odwiedzający Jaworki mają też możliwość przyjrzeć się procesowi wyrabiania serów – wystarczy odpowiednio wcześniej umówić się z jednym z lokalnych wytwórców. Najlepsze sery to takie, których pochodzenie można jasno określić. W Beskidach jest to niezwykle łatwe – gołym okiem dostrzeżemy owce pasące się na pobliskich halach oraz bacówki w których sery są wyrabiane.

Jednym ze zwyczajów związanych z wypasaniem owiec jest redyk, czyli uroczyste wyjście baców z całym stadem owiec na hale. Tradycyjnie rozpoczyna się on 23 kwietnia, a kończy tak zwanym jesiennym redykiem 29 września. Obecnie cała uroczystość ma charakter atrakcji folklorystycznej, której towarzyszą degustacje lokalnych produktów oraz koncerty regionalnych kapel i tańce zbójnickie. To także idealny moment na poznanie specyficznej, śpiewnej gwary tego regionu, a także podziwianie tradycyjnych strojów w które ubrane są całe rodziny – to bardzo istotne elementy folkloru góralskiego. Najbardziej spektakularny redyk jesienny ma miejsce w pobliskiej Szczawnicy, do której wygodnie można dojechać busikiem z Jaworek. Wtedy ulice wypełniają się donośnym dźwiękiem dzwoneczków owiec, a one same całą swoją szerokością szczelnie wypełniają główną ulicę. Tworzy to niesamowite wrażenie zwłaszcza, że na czele całego pochodzi dumnie kroczy folkowa orkiestra. Redyk w Jaworkach jest równie ciekawy, a dzięki lokalizacji Apartamentu Grajcarek mamy go na wyciągnięcie ręki.

Jaworki i ich okolice znane są także z owoców oraz przetworów z nich tworzonych. Pobliskie Łącko jest zdecydowanym liderem w produkcji najwyższej jakości soków z rodzinnego sadu. Tłocznia Maurera znajduje się niecałe 30 kilometrów od Jaworek w pobliżu Zabrzeża co sprawia, że jest idealnym miejscem na całodniową wycieczkę. Odwiedzając tłocznię mamy możliwość zobaczenia rozległych sadów owocowych, a nawet samodzielnego wytłoczenia ekologicznego soku. W ofercie jest mnóstwo soków, syropów i miodów, które można zakupić prosto od producenta. Pełnoletni odwiedzający mogą skorzystać z propozycji alkoholi, na przykład znanej już Łąckiej Śliwowicy. W pobliskim Łącku co roku w sierpniu odbywa się także Święto Śliwki Łąckiej, które z pewnością warto odwiedzić.

To oczywiście nie wszystkie produkty, którymi może pochwalić się Małopolska. Warto spróbować także m.in. kukiełki podegrodzkiej, fasolki z orzełkiem, suszonych śliwek czy prawdziwego miodu z jednej z okolicznych pasiek. W pobliżu Jaworek znajduje się mnóstwo małych producentów, których warto odwiedzić aby poznać smaki produktów regionalnych Małopolski.